Spelar via Spotify Spelar via YouTube
Hoppa till YouTube-video

Laddar spelare ...

Skrobbla från Spotify?

Anslut ditt Spotify-konto till ditt Last.fm-konto och skrobbla allt du lyssnar på från alla Spotify-appar på alla enheter eller plattformar.

Anslut till Spotify

Avvisa

Vill du inte se annonser? Uppgradera nu

Scorpions 31.08.2012

Czy mogłam sobie wymarzyć lepsze zakończenie wakacji? Oczywiście, że tak, bo one się jeszcze nie kończą! Jednak we wrześniu nie zaplanowałam w swoim budżecie żadnych koncertów (i tak nie ma nic ciekawego). TO BYŁ ZDECYDOWANIE NAJLEPSZY KONCERT NA JAKIM BYŁAM! Szczerze mówiąc nie zaliczam się do typowych metali - skórzane kurtki, glany i kostki z naszywkami. Ale pogo jest AWESOME! :D Udało nam się wbić pod scenę po prawej stronie, gdzie kapało ze stelażu.. Warunki pogodowe nie sprzyjały zdecydowanie, ale dla kogoś kto uzbroił się w płaszcz przeciwdeszczowy nie było żadnego problemu (np. dla mnie :D). Czekałyśmy godzinę na pierwszy support. Wszedł Big Cyc, żywiołowe piosenki z humorem, odśpiewana Makumba i Dres, pozytywna energia. Potem wszedł Maleńczuk… czyli zamulanie, zasypianie i marznięcie - jednym słowem NUDY. Po nim naprawdę mi się odechciało.. Trochę zmarzłam, dodatkowo jakaś babka po 40tce miała pretensje, że się pcham. Kij jej w oko! (jak zaczęło się pogo to na pewno ją zmiotło). Scorpions zaczęli z takim powerem, że i mnie się udzieliło! Nie wiedziałam nawet, że to tak genialnie działa. Czułam się cudownie, emocje sięgały zenitu. Pierwsze piosenki zagrali według setlist, które wcześniej przeglądałam, ale jak zagrali balladę 'The Best Is Yet To Come' i potem 'Send Me An Angel' to miałam łzy w oczach.. Po trzeciej balladzie - 'Holiday' zaśpiewaliśmy Schenkerowi 'Happy Birthday' i 'Sto lat'. Nawet nie wiem, kiedy zleciał ten koncert. Jak w mgnieniu oka. Zespół miał genialny kontakt z publicznością, rzucali mnóstwo pałeczek i kostek, szaleli na scenie. Najlepszy był drummer - James Kottak. Niezła solówka, wytatuowane plecy napisem - 'ROCK AND ROLL FOREVER', całkiem szalony i pozytywny gość. Atmosfery, która tam panowała nawet nie da się opisać. A oto utwory, które zagrali:
1. Make It Real
2. Is There Anybody There?
3. The Zoo
4. Coast to Coast
5. Loving You Sunday Morning
6. The Best Is Yet to Come
7. Send Me an Angel
8. Holiday (Happy Birthday to Rudy after the song)
9. Raised on Rock
10. Tease Me Please Me
11. Hit Between the Eyes
12. Kottak Attack
13. Blackout
14. Six String Sting
15. Big City Nights
Encore:
16. Still Loving You
17, Wind of Change
18. Rock You Like a Hurricane
Sam koncert to jeszcze nic! Dzięki ludziom z lastfma dowiedziałam się, że w jednym z wrocławskich klubów ma być after party. Obczaiłyśmy dojazd od zajezdni i wybrałyśmy się tam po północy. 'Od zmierzchu do świtu' okazał się być bardzo klimatycznym, rockowym miejscem o cudownym wystroju. Zagrał tam zespół Stirwater, czyli Mąciwoda (nazwisko basisty Scorpions). Po jakimś czasie pokazał się również Kottak :) udało nam się zdobyć jego autograf i zdjęcia z nim i Mąciwodą. Warto było wydać te 20 zł za wejście :D Więcej takich imprez! :)

Vill du inte se annonser? Uppgradera nu

API Calls