söndag 31 Okt 2010, 20:47
(…) Oczywiście nie zabrakło występów solowych. Kiedy pierwszy raz podziwiałem przedstawienie Daniela (mówiłem, że jest świetny?) na koncertowym DVD zarejestrowanym w Japonii byłem zdumiony, ale widząc to samo na żywo z przepiekaną grą świateł, usta nie chciały mi się zamknąć. Erlandsson należy do jednego z moich faworytów jeśli chodzi perkusistów i wiem, że nie bez powodu gości w moim rankingu…
Więcej na metalnews.pl