Sob 28 XI – Koncert Kasy Chorych
Jak większość koncertów Kasy Chorych przyciągnął za sobą pełną salę, w porównaniu do wcześniejszego koncertu zjawiło więcej osób z młodszych roczników, ale muzyka raczej średnio im przypadła do gustu, pomijając ten fakt klimat był jak zawsze genialny, pierwsze utwory i można było odfrunąć. Negatywnym odczuciem jak dla mnie był poziom głośności, osoby, które siedział na przedzie trochę dostawały po uszach, set lista też nie była za długa, ale i tak zagrali wszystkie pożądane numery ;] Po koncercie odbył się jam, na którym zostały wyłącznie starsze osoby, goszcząc się w lokalu, reszta po zakończeniu…